"Kroniki Khorinis" - Gra PBF

"Pamiętaj, masz jedno życie!"


#16 2010-04-20 07:43:30

 ksaranata

Strażnik

11444879
Call me!
Skąd: Zgierz
Zarejestrowany: 2010-04-09
Posty: 141
Punktów :   

Re: Wielki Kanion

Ponownie wyjąłem łuk, wypuszczając trzy strzały. Szybko po tym wyjąłem miecz...

Ostatnio edytowany przez ksaranata (2010-04-23 14:07:21)

Offline

 

#17 2010-04-20 17:46:39

 Alvin

Przywódca bandy Piratów

Skąd: Kręćkowo.(20-40 km od Płocka.)
Zarejestrowany: 2010-04-06
Posty: 198
Punktów :   

Re: Wielki Kanion

...i zaatakowałeś wroga. Bestia nie gryzła Cię bowiem nie mogła. Cztery osoby bijące brzytwiaka atakowały coraz mocniej i mocniej. Do momentu gdy stwór padł. Wróciliście dumni do obozu.

Offline

 

#18 2010-04-23 12:19:31

kluk123

Elitarny Cień

Zarejestrowany: 2010-04-18
Posty: 55
Punktów :   -1 

Re: Wielki Kanion

Weszłem do kanionu.Jak kazał mi Daring ruszyłem poszukać uciekinierów z kopalnii.Po pewnym czasie wreszcie uało mi się znaleźć ich obóz.Próbowałem się podkraść lecz jeen z nich mnie zauważył.Od razu krzyknął:
-Pirat!
Wtedy wszyscy mnie zaatakowali.Było ich sześciu.Jednak byli uzbrojeni jedynie w kilofy i łopaty,więc wyciągnąłemkordelas i zacząłem się bronić.Jeden nie czekając na reszte rzucił się na mnie sam.Próbował wbić wemnie swój kilof jednak zrobiłem unik i odciąłem mu głowę.Pozostałych pięciu zaatakowało mnie równocześnie.Szybko odskoczyłem jedank jeden z nich trafił mnie w bok(-10hp).Wtedy przebiłem go mieczem a następnie sparowałem kolejne udeżenie kopacza poczym ciąłem go w bok i pozbawiłem go życia.
Pozostali trzej spróbowali mnie otoczyć.Jednak szybko skoczyłem do przodu i silnym udeżeniem zabiłem kolejnego przeciwnika.Wtedy dostałem w placy łopatą(-10hp).Padłem na ziemię.Szybko odturlałem się przed kolejnym ciosem i ciąłem przeciwnika w nogę.Zawył z bólu i padł na ziemię.od razu wstałem i obiłem go.
Ostatni kopacz widząc śmierć swoich kompanów zaczął uciekać.Wyjąłem moją starął lagę i rzuciłem w niego.
Trafiłem go w głowę.Przewrócił się na ziemie.Zacząłem do niego biec.Jednak zdążył wstać zanim do biegłem i udeżył mnie tyłem łopaty w brzuch(-5hp).jednak nic mu to niedało bo już po chwili przebiłem go swoim mieczem.
Następnie odeszłem ku obozowi piratów.

Stracone:25hp.


Imperium Avalon-Gra pbf.

Nad przepaścią bezkresną,stałem z mieczem od krwi czerwony.Ziemia pod moimi stopami zroszona posoką mych wrogów.Tysiące stały przedemnął,ja gotowy powalić każdego z nich z osobna i zrzucić do morza stałem i czekałem.Widziałem swój pochówek,swój koniec z rąk bezbożnych.Jednak nie lękałem się...Każdy co spróbował swym mieczem zranić mnie,ten padał wnet.I wtem niebo rozbłysłó,a ja z okrzykiem na ustach.Skoczyłem na wrogów mych.Zginąć lub nie dla mnie nie ważne.Zabić,ziemię zrosić krwią.Polec w walce.Tak skończyć chcę...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.manager-ekstraklasa.pun.pl www.shinobiogra.pun.pl www.listopadowki07.pun.pl www.mkskusyszczecin.pun.pl www.polskitruckworld.pun.pl