Alvin - 2010-04-13 16:13:42

W tym kanionie są Brzytwiaki i parę innych stworzeń. Najsłabsze są Dargole... Są jak małe zębacze. Mogą zabić chłopa ale zwykły wojownik dałby im radę.

ksaranata - 2010-04-13 18:37:34

Żeby wejść do obozu piratów, muszę zabić 5. Dargoli. Nie wiem, czy to trudne zadanie, czy sobie z nim poradzę, bo po raz pierwszy słyszę o takim stworze. Szedłem przed siebie i zauważyłem mini - zębacza. Pomyślałem, że to pewnie o nie chodzi i zaatakowałem gada. Trafiłem go, odskoczyłem na lewą stronę i dobiłem. Nie był zbytnio wyzywającym przeciwnikiem. Ale był sam. W stadzie na pewno są groźniejsze. Po minucie wędrówki natrafiłem na kolejne dwa Dargole. Teraz musiałem być bardziej ostrożny. Próbowałem wywabić tylko jednego stwora, co mi sie na szczęście udało. Gdy ten biegł na mnie, odskoczyłem na prawą stronę i zaatakowałem z boku. Gdy po dłuższej chwili, Dargol się odwrócił, ja nie traciłem czasu i zaatakowałem ponownie. Już nie żył. Niestety byłem bardzo nieuważny i drugi potwór ugryzł mnie w prawą nogę (-5 HP). Jednakże, gdy ponownie miał zamiar mnie ugryźć, obszedłem go dookoła i wbiłem mu pożyczony kordelas w jego nogę. Bestia padła na ziemię, a ja spokojnie ją dobiłem. Następna grupka, podobnie jak poprzednia, składała się z dwóch osobników. Tym razem oba stwory zaatakowały mnie równocześnie. próbowałem uniknąć ich zębisk, lecz jednak mnie niektóre z nich dosięgnęły(-3HP). Szybkim obrotem skróciłem jedną z tych bestii o głowę, ale druga nie próżnowała. Ugryzła mnie w udo(-2HP). Bez obierania żadnej taktyki uderzyłem parę razy moją bronią w tego malutkiego zębacza. Na szczęście odniosło to skutek i ostatni z Dargoli padł. Misja zakończyła sie sukcesem.

Stracono:
10 HP

EDIT:

Gdy już zebrałem ekipę składającą się z trzech osób beze mnie, Skipa, Harteda oraz Borisa, udaliśmy się w reszcie na to polowanie do kanionu. Naszym celem było wybicie pięciu brzytwiaków...

Alvin - 2010-04-18 15:28:19

Nagle zauważyliście jednego stojącego przed kopalnią i wyżerającego wnętrzności jakiegoś człowieka. Postanowiliście go zaatakować. W tym celu Boris wyjął topór, Skip łuk a Harted swój miecz. Ty postanowiłeś wyjąć...

ksaranata - 2010-04-18 15:38:46

..łuk podobnie ja Skip. Może  nie strzelałem najlepiej, ale Harted i Boris to doświadczeni wojownicy i tylko przeszkadzałbym im biegnąc na stwora z mym kordelasem. Szybko wypuściłem trzy strzały w kierunku brzytwiaka, zanim dobiegli do niego piraci...

Alvin - 2010-04-18 15:41:32

...Brzytwiak zauważył Cię jako najsłabszego wojownika z drużyny i postanowił biec na Ciebie. Boris jako wielki wojownik uderzył stwora kilka razy toporem. A Harted pokaleczył na grzbiecie. Skip w tym czasie strzelał w stwora z łuku. A Ty...

ksaranata - 2010-04-18 15:58:33

...jak zobaczyłem, że stwór wybrał mnie jako potencjalny cel, szybko schowałem łuk i wyjąłem swą broń. Gdy bestia do mnie dobiegła była już nieźle pokaleczona przez moich kompanów. Wykorzystałem to i próbowałem wbić jej swój kordelas w głowę potwora...

Alvin - 2010-04-18 16:02:37

...Udało się. Bestia padła martwa mając wbity kordelas w podniebienie. Jednak przed zgonem zdążył uderzyć Cię swym rogiem w klatkę piersiową. (-8hp.) Poszliście dalej. Tam zauważyliście dwa brzytwiaki.

ksaranata - 2010-04-18 16:08:29

Przed bitwą wypiłem butelkę wody(+5HP). Podeszliśmy bliżej tych stworów i ponownie naszykowałem łuk...

Alvin - 2010-04-18 16:23:38

...Tym razem Skip Cię wyprzedził i wystrzelił kila strzał w bestię którą zaatakował Harted. Ty zaś postanowiłeś zaatakować bestię...

ksaranata - 2010-04-18 16:51:54

...wypuszczając tym razem dwie strzały. Wnioskując na poprzednim stworze, wolałem już mieć wyjęty miecz...

Alvin - 2010-04-19 15:14:16

...Gdy strzały wyleciały jedna bestia nie zaatakowała Cię. Tak samo druga. Ty w tym czasie...

ksaranata - 2010-04-19 15:18:14

...postanowiłem wyjąc ponownie łuk. Wypuściłem szybko trzy kolejne strzały...

Alvin - 2010-04-19 18:43:04

...Które trafiły jedną bestię. Ta szybko zginęła. Pozostała jeszcze jedna którą atakowali wszyscy...

ksaranata - 2010-04-19 18:53:20

Zdecydowałem się podejść bliżej, by nie trafić przypadkiem któregoś ze swoich przyjaciół. Szybko wypuściłem kolejne dwie strzały, po czym szybko wyjąłem miecz...

Alvin - 2010-04-19 18:58:39

...Bestia jeszcze nie padła. Lecz zanim dobiegłeś stwór zginął. Gdy poszliście dalej natrafiliście na dwa ostatnie brzytwiaki. Skip jak zawsze strzelał. Boris atakował swoim umiłowanym toporem a Harted mieczem. Ty zaś...

ksaranata - 2010-04-20 07:43:30

Ponownie wyjąłem łuk, wypuszczając trzy strzały. Szybko po tym wyjąłem miecz...

Alvin - 2010-04-20 17:46:39

...i zaatakowałeś wroga. Bestia nie gryzła Cię bowiem nie mogła. Cztery osoby bijące brzytwiaka atakowały coraz mocniej i mocniej. Do momentu gdy stwór padł. Wróciliście dumni do obozu.

kluk123 - 2010-04-23 12:19:31

Weszłem do kanionu.Jak kazał mi Daring ruszyłem poszukać uciekinierów z kopalnii.Po pewnym czasie wreszcie uało mi się znaleźć ich obóz.Próbowałem się podkraść lecz jeen z nich mnie zauważył.Od razu krzyknął:
-Pirat!
Wtedy wszyscy mnie zaatakowali.Było ich sześciu.Jednak byli uzbrojeni jedynie w kilofy i łopaty,więc wyciągnąłemkordelas i zacząłem się bronić.Jeden nie czekając na reszte rzucił się na mnie sam.Próbował wbić wemnie swój kilof jednak zrobiłem unik i odciąłem mu głowę.Pozostałych pięciu zaatakowało mnie równocześnie.Szybko odskoczyłem jedank jeden z nich trafił mnie w bok(-10hp).Wtedy przebiłem go mieczem a następnie sparowałem kolejne udeżenie kopacza poczym ciąłem go w bok i pozbawiłem go życia.
Pozostali trzej spróbowali mnie otoczyć.Jednak szybko skoczyłem do przodu i silnym udeżeniem zabiłem kolejnego przeciwnika.Wtedy dostałem w placy łopatą(-10hp).Padłem na ziemię.Szybko odturlałem się przed kolejnym ciosem i ciąłem przeciwnika w nogę.Zawył z bólu i padł na ziemię.od razu wstałem i obiłem go.
Ostatni kopacz widząc śmierć swoich kompanów zaczął uciekać.Wyjąłem moją starął lagę i rzuciłem w niego.
Trafiłem go w głowę.Przewrócił się na ziemie.Zacząłem do niego biec.Jednak zdążył wstać zanim do biegłem i udeżył mnie tyłem łopaty w brzuch(-5hp).jednak nic mu to niedało bo już po chwili przebiłem go swoim mieczem.
Następnie odeszłem ku obozowi piratów.

Stracone:25hp.

www.gamecup.pun.pl www.nslf2.pun.pl www.magicznyszczecin.pun.pl www.wgsp.pun.pl www.csctuchola.pun.pl